Ekstremalny biohacking: samodoskonalenie czy problem ze zdrowiem psychicznym?

Spisie treści:

Anonim

Kluczowe dania na wynos

  • Ekstremalne techniki biohackingu są pozbawione istotnych badań i mogą wiązać się z poważnymi zagrożeniami dla zdrowia.
  • Próbowanie ryzykownych i niesprawdzonych biohacków może być sygnałem ostrzegawczym dla ukrytego stanu zdrowia psychicznego.
  • Eksperci zalecają dokładne zrozumienie zagrożeń i pożądanych skutków ekstremalnego biohackingu przed jego wypróbowaniem.

Nowy Rok i samodoskonalenie idą w parze. O tej porze roku wielu z nas planuje postanowienia, aby jeść zdrowiej, więcej ćwiczyć, rzucić palenie, zmniejszyć stres lub osiągnąć wiele innych celów zdrowotnych, które odkładaliśmy.

Nie ma nic złego w wypróbowanych i prawdziwych taktykach poprawiających nasze życie. Ale co z bardziej eksperymentalnymi metodami, które mogą wiązać się z poważnymi zagrożeniami dla zdrowia?

To technika zwana biohackingiem. Popularna wśród zamożnych osób i dyrektorów technicznych z Doliny Krzemowej, ta biologia „zrób to sam” polega na próbach pokonania naszych fizycznych i umysłowych niedociągnięć.

Niektórzy biohakerzy posunęli się do skrajności, donosząc o ludziach otrzymujących transfuzję osocza od młodych dawców w celu walki ze starzeniem się, kapiących im koktajle chemiczne do oczu, aby wywołać widzenie w nocy, a nawet próbujących edytować własne DNA w celu wzmocnienia mięśni. Techniki te są nie tylko niezwykle drogie, ale ich długoterminowe skutki zdrowotne są nadal nieznane.

Niedawne odejście Tony'ego Hsieha, byłego dyrektora generalnego Zappos, podkreśla skrzyżowanie biohackingu i zdrowia psychicznego, ponieważ jego zmagania z nadużywaniem substancji i ekstremalnymi praktykami biohackingu były dobrze znane.

Wyjęte poza społeczność biohackerów, te techniki wysokiego ryzyka zaczynają wyglądać jak niebezpieczna obsesja na punkcie funkcjonalnej perfekcji. Czy ekstremalny biohacking może być objawem stanu zdrowia psychicznego? Oto, co eksperci zdrowia psychicznego mają do powiedzenia o niekończącym się dążeniu do samodoskonalenia.

Zaburzenia urojeniowe mogą prowadzić do ekstremalnego biohackingu

Czy próba biohackingu oznacza, że ​​masz chorobę psychiczną? Niekoniecznie. Istnieje wiele racjonalnych powodów, dla których dana osoba może próbować technik samodoskonalenia, nawet jeśli wiąże się to z pewnym ryzykiem.

„Większość z nas stara się poprawić stan swojego ciała i umysłu, od noszenia Fitbita po wypróbowanie diety śródziemnomorskiej. To wszystko mieści się w tym gatunku biohackingu” – wyjaśnia Laura Rhodes-Levin, LMFT, założycielka The Missing Peace Center for Anxiety w Agoura Hills w Kalifornii.

Jednak angażowanie się w niektóre z bardziej ekstremalnych form biohackingu może być oznaką ukrytego problemu, zwłaszcza jeśli dana osoba ma głęboko zakorzenione przekonanie, że eksperyment może prowadzić do jakiejś supermocy lub nieśmiertelności, twierdzą eksperci ds. zdrowia psychicznego.

Petros Levounis, MD

Charakterystyczną różnicą między patologicznym zaburzeniem urojeniowym a byciem źle poinformowanym lub skrajnie żądnym przygód, aż do potencjalnego samookaleczenia, jest kwestia wiary bez żadnych wątpliwości.

- Petros Levounis, MD

„Znacząca różnica między patologicznym zaburzeniem urojeniowym a byciem źle poinformowanym lub skrajnie żądnym przygód, aż do punktu potencjalnego samookaleczenia, jest kwestią wiary bez żadnych wątpliwości”, mówi Petros Levounis, MD, profesor i przewodniczący wydziału psychiatrii w Rutgers New Jersey Medical School i szef służby w Szpitalu Uniwersyteckim w Newark.

Jako przykład podał młodą transfuzję krwi. Technika biohackingu, o której mówi się, że oferuje niezliczone efekty zdrowotne, od spowolnienia procesu starzenia po zapobieganie chorobom takim jak demencja, została nazwana przez Amerykańską Agencję ds. Żywności i Leków jako nieprzynosząca udowodnionych korzyści klinicznych.

„Jeśli zapytasz pacjenta, czy uważa, że ​​może te młode transfuzje krwi nie pomogą ci stać się młodszym, albo mogą być szkodliwe, a odpowie, że jest absolutnie, w 100% przekonany, że transfuzja będzie dobra dla im, wtedy naprawdę wkraczamy w sferę zaburzenia urojeniowego”, wyjaśnia dr Levounis.

Biohacking jako mechanizm kontroli lub radzenia sobie

Ekstremalny biohacking może być niezdrowym sposobem na przejęcie kontroli nad swoim ciałem i życiem – potencjalny objaw stanu psychicznego.

„Biohacking budzi niepokój z perspektywy zdrowia psychicznego, gdy staje się obsesyjny i dotyczy kontroli i niepewności” – mówi Rhodes-Levin. „Gdzieś w swoim życiu nie czujesz kontroli, więc jedyną rzeczą, którą możesz kontrolować, jest twoje ciało – co w niego wkładasz, co z nim robisz – a kiedy dochodzi do skrajności, zawsze istnieje potencjał śliskie zbocze.”

Niektóre niebezpieczne techniki biohakowania mogą być nawet mechanizmem radzenia sobie dla kogoś, kto ma do czynienia z negatywnymi okolicznościami w ich życiu. Może to być szczególnie prawdziwe, jeśli ktoś ignoruje potencjał niesprawdzonych technik biohackingu, które mogą powodować długoterminowe konsekwencje zdrowotne.

Jeffrey Ditzell, DO

Istnieje wiele zaburzeń osobowości, a także klasyczne diagnozy psychiatryczne, które mogą skłaniać kogoś do irracjonalnego, impulsywnego lub nieprzemyślanego podejścia do życia.

- Jeffrey Ditzell, DO

„Istnieje wiele zaburzeń osobowości, a także klasyczne diagnozy psychiatryczne, które mogą skłaniać kogoś do irracjonalnego, impulsywnego lub nieprzemyślanego podejścia do życia” – mówi Jeffrey Ditzell, DO, ogólny psychiatra dorosłych pracujący w prywatnej praktyce w Nowy Jork. „Możesz mieć zaburzenie obsesyjno-kompulsywne lub zaburzenie lękowe, które prowadzi do niespokojnych ruminacji, i szukać sposobu na złagodzenie tego, że możesz próbować różnych rzeczy”.

Rozważne podejście do biohackingu

Większość ludzi nie będzie w stanie spróbować ekstremalnego biohackingu, nawet jeśli tego chce. Procedury mogą być zbyt drogie i mogą wymagać specjalnego dostępu do technologii lub laboratoriów.

Istnieje jednak szereg innych technik biohakowania, takich jak przyjmowanie suplementów diety lub próbowanie przerywanego postu, które są bardziej dostępne. Jak zdrowo podejść do biohackingu?

Laura Rhodes-Levin, LMFT

Zadaj sobie pytanie, dlaczego to robisz. Czy ma być zdrowy? Czy chodzi o unikanie czegoś, czego się boisz? Biohacking może być sposobem na walkę z przeznaczeniem, a pod tym kryje się strach.

- Laura Rhodes-Levin, LMFT

„Zadaj sobie pytanie, dlaczego to robisz”, mówi Rhodes-Levin. „Czy to ma być zdrowe? Czy chodzi o unikanie czegoś, czego się boisz? Biohacking może być sposobem na walkę z przeznaczeniem, a pod tym kryje się strach”.

Następnie zbadaj potencjalne zagrożenia. Na przykład medytacja obiecuje szereg korzyści zdrowotnych przy niewielkim lub zerowym ryzyku, dzięki czemu próba osiągnięcia pewnych celów jest całkiem bezpiecznym biohackiem. Wiele technik biohackingu nie zostało jednak dogłębnie zbadanych, więc być może trzeba będzie poszukać eksperta, aby ocenić potencjalne zagrożenia.

„Sprawdź to z lekarzem. Zobacz, czy ma bardziej wyrafinowany pomysł na to, czego zamierzasz spróbować” – mówi dr Levounis. „Porada lekarza zawęzi zakres zarówno skuteczności, jak i bezpieczeństwa tego, o czym myślisz.”

Jeśli interesująca Cię metoda biohackingu ma poważne wady, takie jak wysokie koszty lub niekorzystne konsekwencje zdrowotne, sprawdź, czy prostsza i bardziej godna zaufania technika samodoskonalenia może pomóc Ci osiągnąć Twoje cele. Rzeczy takie jak spożywanie umiarkowanych posiłków bogatych w składniki odżywcze, wystarczająca ilość odpoczynku i regularne ćwiczenia mogą przynieść więcej korzyści fizycznych i emocjonalnych niż szybkie rozwiązania oferowane przez ekstremalny biohacking.

„Są rzeczy tuż przed tobą, które mogą pomóc ci zwiększyć wydajność, w przeciwieństwie do tych bardzo kosztownych przedsięwzięć, które po prostu wydają się marnowaniem zasobów”, mówi dr Ditzell.

Co to oznacza dla ciebie

Popularne wśród kadry kierowniczej Doliny Krzemowej i osób zamożnych, ekstremalne techniki biohackingu mogą wydawać się skrótem do dłuższego życia i lepszych wyników. Jednak potencjalne ryzyko związane z tymi nieprzetestowanymi technikami może przewyższać ich postrzegane korzyści, a eksperci twierdzą, że wypróbowanie niebezpiecznych procedur może być oznaką ukrytego stanu zdrowia psychicznego.

Zanim spróbujesz potencjalnie ryzykownych metod samodoskonalenia, zadaj sobie pytanie, co Cię interesuje. Zrozumienie tego, co naprawdę kryje się za twoją chęcią biohackowania, może pomóc ci znaleźć mniej ryzykowne, tańsze i bardziej sprawdzone techniki, które pomogą ci osiągnąć twoje cele.

10 funkcji, które powinien posiadać Twój plan samodoskonalenia