W serii „Zapytaj terapeutę” będę odpowiadać na Twoje pytania dotyczące zdrowia psychicznego i psychologii. Niezależnie od tego, czy zmagasz się ze stanem zdrowia psychicznego, zmagasz się z lękiem o sytuację życiową, czy po prostu szukasz wglądu terapeuty, zadaj pytanie. Zwróć uwagę na moje odpowiedzi na Twoje pytania w każdy piątek w biuletynie Zdrowy Umysł.
Czytelnik pyta
Od początku pandemii jesteśmy z mężem prawie w każdej minucie dnia. Jeśli pójdę sama do naszego pokoju, żeby spędzić trochę czasu dla siebie, on idzie za mną, bo myśli, że coś jest nie tak. Jak mam powiedzieć mężowi, że potrzebuję więcej miejsca, nie raniąc jego uczuć?
Odpowiedź Amy
To zrozumiałe, że chcesz trochę czasu dla siebie. Bycie razem przez cały czas podczas pandemii może spowodować, że poczujesz się trochę zduszony (co najmniej). I chociaż twój mąż może nie czuć, że potrzebuje więcej czasu w samotności, ważne jest, abyś przekazała mu swoje potrzeby.
Czas w samotności jest niezbędny
Każdy potrzebuje pewnej ilości czasu w samotności, aby funkcjonować jak najlepiej (nawet ekstrawertycy). Odrobina samotności jest konieczna, aby przejrzeć swoje życie, poczuć się komfortowo i zaplanować przyszłość.
Wygląda na to, że potrzebujesz więcej samotności niż twój mąż. A pandemia prawdopodobnie spowodowała, że twoja potrzeba jest bardziej widoczna, ponieważ musisz ciężej pracować, aby znaleźć czas samemu.
Dlatego ważne jest, aby zapytać o to, czego potrzebujesz. Samotność, której potrzebujesz, może naładować baterie i sprawić, że poczujesz się jak najlepiej.
Utwórz plan
Mówienie mężowi, że „potrzebujesz więcej miejsca”, prawdopodobnie nie będzie skuteczne. Możesz mieć bardzo różne pomysły na to, ile czasu w samotności jest rozsądne, a także prawdopodobnie nie zgodzisz się, jak i kiedy go zdobyć.
Im bardziej konkretny możesz uzyskać, tym lepiej. Przekazywanie dokładnie tego, czego potrzebujesz – i planu, jak to zrobić – może zapobiec wielu zranionym uczuciom w przyszłości.
Zanim porozmawiasz z mężem, zastanów się, ile chcesz czasu sam na sam i jak najlepiej go zdobyć.
Na przykład, czy chcesz iść do swojego pokoju na 15 nieprzerwanych minut kilka razy dziennie? A może wolisz mieć kilka godzin każdej nocy, kiedy możesz iść na spacer i robić kilka rzeczy w domu bez twojego męża?
Komunikuj swoje potrzeby
Sposób, w jaki wyrażasz swoje potrzeby, zrobi dużą różnicę. Mówiąc: „Zawsze podążasz za mną!” zostanie odebrany inaczej niż „Potrzebuję odrobiny samotności, aby czuć się jak najlepiej”.
Wyjaśnij, że chcesz być najlepszą osobą i najlepszym partnerem, jakim możesz być. Czas w samotności jest kluczowym składnikiem, aby tak się stało.
Zapewnij męża, że twoja potrzeba przestrzeni nie ma nic wspólnego z nim ani z twoim związkiem. Po prostu twoja osobowość wymaga więcej samotności niż jego.
Jeśli masz tendencję do chodzenia do swojego pokoju, aby uzyskać trochę miejsca, gdy jesteś zdenerwowany, bądź szczery. Wyjaśnij, że sprawy mają się gorzej, kiedy za tobą podąża.
Możecie wspólnie opracować plan, mówiąc, że ochłoniecie na kilka minut z obietnicą, że wyjdziecie, gdy poczujecie się na tyle spokojnie, by porozmawiać.
Pocieszenie pomaga
Zapewnienie męża, że chcesz zająć się problemami, kiedy się nie zgadzasz – ale po prostu nie możesz tego zrobić, gdy czujesz się zbyt rozgrzany – może pomóc mu lepiej radzić sobie z cierpieniem, gdy szukasz trochę samotnego czasu.
Bierz odpowiedzialność za swoje uczucia, a nie za jego
Ważne jest, aby komunikować swoje potrzeby w uczciwy, pełen szacunku sposób. Ostatecznie jednak nie jesteś odpowiedzialna za uczucia męża.
Istnieje szansa, że pomimo twojej najlepszej próby uprzejmego przekazania wiadomości, może nie przyjąć jej dobrze. To nie znaczy, że zrobiłeś coś złego.
Może czuć się opuszczony, gdy chcesz być sam. Jego niepokój może zacząć rosnąć, gdy zaczyna wyobrażać sobie, że zrobił coś złego. Albo może się zdenerwować za myślenie, że powinien zaspokoić każdą twoją potrzebę.
Jeśli jest zdenerwowany, współczuj mu i okazuj współczucie, ale trzymaj się swoich granic. Z biegiem czasu prawdopodobnie zda sobie sprawę, że twoja potrzeba przestrzeni ma związek z tobą, a nie z nim.
Wyznaczanie z kimś granic i trzymanie się ich to jedna z najmilszych i najbardziej kochających rzeczy, jakie możesz zrobić. Ustanawiasz zasadę, która pomoże Ci czuć się i dawać z siebie wszystko. Twój mąż nie musi tego lubić ani nawet rozumieć. Ale to coś, co robisz, ponieważ wiesz, że to klucz do zdrowszego związku.
