Jak nauczyciele radzą sobie z nowymi realiami w klasie COVID-19

Kluczowe dania na wynos

  • Pandemia prawie przepisała opisy stanowisk pracy nauczycieli. Wielu z nich robi więcej niż kiedykolwiek wcześniej, a to odbija się na ich zdrowiu psychicznym.
  • Badania pokazują, że stres i wypalenie zawodowe nauczycieli mogą wpływać na ich uczniów i odwrotnie.

Megan, 37-letnia nauczycielka w przedszkolu z Karoliny Północnej, loguje się do Zoom każdego ranka o 7:45. W poniedziałki, wtorki i środy uczy 19 uczniów (5 lat) wirtualnie do 11:45. Jej środy są wypełnione spotkaniami online, a piątki są przeznaczone na wirtualne oceny studentów jeden na jednego.

„Nigdy nie byłam tak zmęczona i miałam kolkę noworodka!” mówi Megan, której imię zostało zmienione, aby chronić jej prywatność. "Bolą mnie oczy, bolą mnie plecy, ręce/nadgarstki bolą od ciągłego pisania, często mam bóle głowy, które można zminimalizować tylko poprzez drzemkę, mam poczucie winy".

Megan jest jednym z wielu nauczycieli w Stanach Zjednoczonych, którzy stoją przed nowym zestawem wyzwań związanych z pandemią COVID-19. Prosi się ich nie tylko o nauczanie, ale także o pomoc w rozwiązywaniu problemów technicznych i komputerowych, ściganie uczniów, którzy nie logują się na zajęcia oraz opiekowanie się własnymi dziećmi i rodzinami. Nauczyciele są bardziej zestresowani, a badania pokazują, że stres może mieć wpływ nie tylko na ich zdrowie psychiczne, ale także na uczniów.

Absolutnie wszystko się zmieniło, mówią nauczyciele

Megan mówi, że nie ma żadnej części jej pracy ani tygodnia, które by się nie zmieniły. Musi wycisnąć o wiele więcej w krótszym czasie w ciągu dnia szkolnego. Po każdych 30 minutach nauki uczniowie muszą zrobić 10-minutową przerwę.

Robi przerwę około 17:00. zrobić obiad i zająć się siedmiolatkiem do około 8, a potem wraca do komputera, żeby „spróbować nadrobić milion rzeczy, które nigdy nie zostaną skończone”. Zamyka komputer między 10 a północą i kładzie się do łóżka, aby przespać się kilka godzin, zanim będzie musiała się obudzić i zrobić to od nowa.

Zmiany wprowadzone przez COVID-19 miały również ogromny wpływ na uczniów, którzy otrzymują kształcenie specjalne w ramach zindywidualizowanych programów edukacyjnych (IEP). Leeat, 33-letni nauczyciel edukacji specjalnej, wirtualnie spotyka się z uczniami. Mówi, że uczniowie niepełnosprawni potrzebują jej pomocy w używaniu technologii do wykonywania zadań. Ale wielu z nich nie ma zaplanowanego czasu, aby się z nią zobaczyć, więc jeśli nie odpowiedzą na jej codzienne e-maile dotyczące konfigurowania sesji, mogą spędzić tygodnie bez tego wsparcia.

Leeat, nauczyciel edukacji specjalnej

Największym wyzwaniem jest posiadanie uczniów, którzy nie pojawiają się na sesjach, kiedy wiem, że tego potrzebują, a oni wiedzą, że tego potrzebują.

- Leeat, nauczyciel edukacji specjalnej

W rezultacie Leeat mówi, że niektórzy z jej uczniów pozostają w tyle. „Największym wyzwaniem jest posiadanie uczniów, którzy nie pojawiają się na sesjach, kiedy wiem, że tego potrzebują, a oni wiedzą, że tego potrzebują” – mówi.

Przed pandemią Leeat mógł osobiście wspierać uczniów podczas testów, czytając im na głos pytania. Teraz to niemożliwe. „To zdecydowanie najtrudniejsze jest obserwowanie, jak moje dzieci zmagają się, ponieważ nie spotykają się tak często jeden na jednego, jak powinny, ponieważ widuję je tylko kilka godzin w tygodniu” – mówi.

Harmonogram się zmienia i siedzi przed komputerem od 8 rano do 15:30. mówi, że z każdym dniem była coraz bardziej zmęczona. Ucina sobie drzemki, kiedy może. „Uczę, a potem po prostu załamuję się” – mówi.

Stres i wpływ nauczyciela w klasie

Nauczyciele w całych Stanach Zjednoczonych są bardziej zestresowani niż zwykle. Są tacy nauczyciele jak Megan, którzy uczą wirtualnie i czują, że pracują bez przerwy. Są też tacy, którzy powrócili do instruktażu osobistego, gdzie są znacznie bardziej narażeni na zarażenie się COVID-19, co powoduje inny rodzaj stresu.

W dwóch parafiach w Nowym Orleanie 85% nauczycieli zgłosiło, że obawia się nieco lub bardzo, że dzieci przyjdą do placówek opieki nad dziećmi lub będą chore w szkole, a 59% zgłosiło obawy, że będą musiały pracować podczas choroby, zgodnie z lipcowym raportem autorstwa EdPolicyWorks na University of Virginia i UCLA Graduate School of Education and Information Studies.

Stres może w różny sposób wpływać na nauczycieli i ich uczniów. Jedno z badań opublikowanych w 2015 r. wykazało, że jakość organizacji w klasie i jakość nauczania pogorszyła się, ponieważ nauczyciele zgłaszali więcej objawów depresji. Inne badanie z 2016 r. wykazało, że „stres zawodowy nauczycieli jest powiązany z regulacją stresu fizjologicznego uczniów”. W szczególności stwierdzono, że uczniowie nauczycieli, którzy zgłaszali wyższy poziom wypalenia, mieli wyższy poranny poziom kortyzolu, hormonu stresu.

Stres odczuwany zarówno przez nauczycieli, jak i uczniów wydaje się również tworzyć „pętlę sprzężenia zwrotnego”, zgodnie z anegdotycznymi dowodami z jednego z badań opublikowanych we wrześniu. „Kiedy uczniowie wyjaśniali, że mają problemy lub wydają się być zestresowani, wycofani lub fizycznie chorzy, nauczyciele zgłaszali, że mają negatywne doświadczenia emocjonalne” – napisali naukowcy. Jednak gdy albo nauczyciele, albo uczniowie czuli się dobrze, druga grupa również czuła się pozytywnie. tworzenie pozytywnej pętli sprzężenia zwrotnego.

Nauczyciele wspierający chcieliby tego

Megan mówi, że żałuje, że rząd nie przyjął zupełnie innego podejścia do pandemii. „Kraj powinien był całkowicie zamknąć się na początku”, mówi. „Nasz rząd nie traktował tego wystarczająco poważnie na początku, a teraz wymknął się spod kontroli”.

Leeat chciałby, aby okręgi szkolne tworzyły klasy, które uczą uczniów, jak korzystać z technologii, w którą wyposażyli wielu z nich. „Jest tak wiele problemów technicznych” – mówi. „Mamy Wi-Fi, które wchodzi i wychodzi, wiele osób musi korzystać z urządzeń w tym samym czasie”.

Informacje zawarte w tym artykule są aktualne na podany dzień, co oznacza, że ​​po przeczytaniu mogą być dostępne nowsze informacje. Aby uzyskać najnowsze informacje o COVID-19, odwiedź naszą stronę z wiadomościami o koronawirusie.

Co to oznacza dla ciebie

Jeśli jesteś rodzicem lub opiekunem ucznia, pamiętaj, że jego nauczyciel może mieć problemy tak samo jak ty. Jeśli wydają się zestresowani, wiedz, że tak jak ty, robią wszystko, co w ich mocy. Jeśli jesteś nauczycielem, daj sobie trochę luzu, śpij jak najwięcej i skontaktuj się ze specjalistą zdrowia psychicznego, jeśli zajdzie taka potrzeba.

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave