Co możesz zrobić, gdy współmałżonek nie chce cię słuchać? Jeśli uważasz, że twoje słowa nie są słyszalne, może to odbić się na małżeństwie.
Słuchanie - czy drzwi są zamknięte?
Pomyśl o małżeństwie jako o dwóch połączonych pokojach hotelowych sąsiadującymi ze sobą drzwiami. Otwartość w małżeństwie to ciągłe otwieranie dwojga drzwi. Ten rodzaj otwartości wynika z chęci dzielenia się z serca. Jeśli twój partner zamknie drzwi do swojego pokoju, nie możesz ich otworzyć. Tylko osoba w drugim pokoju może otworzyć drzwi.
Jeśli twój współmałżonek ma założone klapki na oczach, nie chce słuchać lub przyznać się do problemu w twoim małżeństwie, to pukaj do tych drzwi, wsuń pod spód notatki i miej otwarte drzwi. Jeśli jednak jesteś zraniony emocjonalnie lub znęcany fizycznie, być może będziesz musiał zdystansować się od tych drzwi.
Czy potrafisz zmusić współmałżonka do słuchania?
Ludzie chcą wiedzieć, jak zmusić współmałżonka do słuchania. Podsumowując, niewiele możesz zrobić, aby twój współmałżonek słuchał, jeśli nie chce. Nie możesz zmienić nikogo oprócz siebie. Nie możesz zmusić współmałżonka, aby usłyszał, co mówisz, ani zrozumiał, jak się czujesz, jeśli nie chce. Zmuszanie lub manipulowanie kimś do poradnictwa nie oznacza, że naprawdę będą słuchać tego, co doradca ma do powiedzenia.
Uzyskiwanie porady, gdy współmałżonek nie chce słuchać
Może to być korzystne dla małżeństwa, aby tylko jeden z małżonków szukał porady, nawet jeśli drugi odmówi. Rozwijanie zrozumienia zarówno pozytywnej, jak i negatywnej dynamiki związku małżeńskiego, zdobywanie wiedzy o sobie oraz uczenie się umiejętności radzenia sobie może pomóc parze, niezależnie od decyzji podjętych w związku z ich małżeństwem.
Moment otwarcia oczu może nadejść za późno
To smutne, że często małżonek nie zaczyna słuchać, dopóki nie zostaną złożone papiery rozwodowe. Potem następuje doświadczenie otwierającego oczy momentu „aha”. Często jest to kryzys, który w końcu powoduje, że ci ludzie przyjmują osobistą odpowiedzialność za ich krzywdzące zachowanie w małżeństwie.
Wadą chwili „aha” jest to, że osoba może wtedy oczekiwać, że wszyscy natychmiast wybaczą i zapomną przeszłe działania. Mentalność „patrz, jak się zmieniłem” wita się z podejrzliwością i nieufnością. Ważne jest, aby zdać sobie sprawę, że potrzeba dużo czasu i cierpliwości oraz przeżycie zmian, zanim odbuduje się zaufanie. Nie dzieje się to po pstryknięciu palców; ludzie potrzebują czasu na uzdrowienie i przebaczenie.
Zaczynając od nowa
Ważne jest również, aby zdać sobie sprawę, że nie można wrócić do tego, co było. Możesz zacząć od nowa, ale to, co zniknęło. Będziesz musiał rozpocząć nową podróż, aby odbudować komunikację.