Kwalifikacje do ubezpieczenia na życie utrudniają opiekę w zakresie zdrowia psychicznego

Kluczowe dania na wynos

  • Diagnoza zdrowia psychicznego może uniemożliwić ludziom zakwalifikowanie się do ubezpieczenia na życie lub zwiększenie ich obecnego planu.
  • Niektórzy terapeuci odchodzą od ubezpieczenia, częściowo z powodu tego problemu.
  • Pacjenci mogą odwołać się od decyzji towarzystwa ubezpieczeniowego na życie, wyjaśniając, dlaczego ich opieka w zakresie zdrowia psychicznego jest konieczna.

Kilka lat temu Djuna Osborne przechodziła terapię na depresję, kiedy próbowała podwyższyć polisę ubezpieczeniową na życie jej i męża. Decydując się na wystawienie rachunku na ubezpieczenie zdrowotne za sesje, istniała publiczna rejestracja jej diagnozy.

Jako psychoterapeutka wiedziała, że ​​ujawnienie swojej depresji to kosztowne ryzyko. Jednak zamiast tylko zwiększyć jej wynagrodzenie, firma odmówiła Osborne ubezpieczenia na życie przez rok.

Osborne nie jest jedyną osobą, która boryka się z barierami lub obawą przed uzyskaniem ubezpieczenia na życie z powodu chorób psychicznych. W raporcie z lipca 2020 r. naukowcy odkryli, że 56% uczestników chciałoby większej jasności co do tego, jak ich doświadczenia ze zdrowiem psychicznym wpłynęłyby na ich aplikację. Kolejne 86% stwierdziło, że nie wie, do kogo zwrócić się o niezależną poradę dotyczącą zgłaszania chorób psychicznych we wnioskach ubezpieczeniowych.

„Nie jestem pewien, czy czekali, aż się zabiję, czy nie, ale moja diagnoza zdrowia psychicznego była lepsza niż jakikolwiek problem ze zdrowiem fizycznym, mimo że byłem całkowicie ustabilizowany dzięki leczeniu, nie zdjąłem żadnej pracy, lub miał urlop lub złożył wniosek o jakikolwiek rodzaj niepełnosprawności” – mówi Osborne. „Byłem zszokowany i zły, że było takie piętno i kompletne niezrozumienie niuansów diagnozy, leczenia i funkcjonowania zdrowia psychicznego”.

Spośród tych, którzy złożyli wniosek o ubezpieczenie na życie i odmówiono im ubezpieczenia, 68% stwierdziło, że uważają, że byli niesprawiedliwie dyskryminowani ze względu na ich zdrowie psychiczne, a 52% stwierdziło, że rozważyłoby bagatelizowanie swojej choroby psychicznej, gdyby ponownie ubiegali się o ubezpieczenie. Ponadto 54% stwierdziło, że nie otrzymało wyjaśnienia, a 52% stwierdziło, że uzasadnienie decyzji było niejasne.

Niepewność ubezpieczenia na życie

Niejasny charakter kwalifikacji w zakresie ubezpieczenia na życie może wywołać dodatkowy strach. Weź pod uwagę stronę Fidelity Life zatytułowaną „Ubezpieczenie na życie dla osób z depresją i lękiem”, na której dostawca niejasno dzieli się wpływem, jaki stan zdrowia psychicznego może mieć na dostęp danej osoby do ubezpieczenia na życie.

W oświadczeniu czytamy: „Jeśli twoja depresja lub lęk są łagodne i jesteś pod profesjonalną opieką, może to nie mieć większego wpływu na twoje stawki. Jeśli jest ciężka i byłeś hospitalizowany lub jesteś zagrożony samobójstwem, może to podnieść twoje stawki lub w ogóle uniemożliwić ci zakwalifikowanie się.

Elizabeth Green, prawnik

Firmy ubezpieczeniowe faktycznie zaoszczędziłyby pieniądze, zapewniając świadczenia na medycznie konieczne leczenie, ponieważ zapobiega to dalszej eskalacji i potencjalnemu pogorszeniu problemów ze zdrowiem psychicznym.

- Elizabeth Green, prawnik,

Nie ma wyraźnej linii dzielącej to, co kwalifikuje się jako „łagodne” lub „ciężkie”. Jason Drake odkrył to po tym, jak odmówiono mu podwyżki ubezpieczenia na życie z powodu łagodnego niepokoju. Ta instancja była pierwszą próbą rozszerzenia istniejącego planu przez Drake'a. Podczas składania wniosku doszedł do pytania, czy jest leczony na jakieś schorzenia psychiatryczne.

Jako licencjonowany kliniczny pracownik socjalny, Jason doskonale zdawał sobie sprawę z łagodnego charakteru swojego stanu. Wspomniał o niepokoju, zakładając, że zostanie to uznane za niskie ryzyko i nie wpłynie na jego ubezpieczenie. Zamiast tego otrzymał list stwierdzający, że nie może zwiększyć swojego ubezpieczenia na życie z powodu leczenia lęku.

„Zmagałem się z lękiem, nie brałem codziennie leków i miałem leki, które rzadko brałem, gdy pojawiała się taka potrzeba” – wyjaśnia Drake. „Mógłbym zaakceptować, gdyby wrócili, twierdząc, że zasięg może wzrosnąć, ale w nieco wyższym tempie niż osoba bez lęku. Jednak zaprzeczenie zwiększonego zasięgu w przypadku tak łagodnej diagnozy o bardzo niskim ryzyku było mylące” – mówi Drake.

Podczas gdy niektórzy ludzie będą cierpieć na chorobę psychiczną przez całe życie, wiele innych zaczyna wykazywać oznaki jednego po bolesnym wydarzeniu, takim jak pandemia COVID-19. „Byłoby nienormalne, gdyby ktoś powiedział tragiczną stratę partnera w wypadku samochodowym i gdyby nie doświadczył traumatycznej reakcji i takiej, która prawdopodobnie wywołałaby objawy, które odzwierciedlają depresję lub lęk, lub jedno i drugie. Gdyby człowiek nie zareagował w ten sposób, byłoby to powodem do większego niepokoju” – mówi dr Charlayne Hayling-Williams, prezes i współzałożyciel Community Wellness Ventures.

Ryzyko odmowy ubezpieczenia na życie

Zanim człowiekowi można nawet odmówić ubezpieczenia na życie, system ma szkodliwe konsekwencje, a mianowicie motywację do unikania opieki psychiatrycznej.

„Dajemy ludziom, którzy są narażeni na wysokie ryzyko samobójstwa, angażowania się w przestępstwa z użyciem przemocy lub wycofywania się i izolowania ze społeczeństwa w ogóle, takich jak dzieci, które mogą doświadczać przemocy lub zaniedbywania, kolejny powód, dla którego nie powinni angażować się w leczenie i mówić głośno i mieć szansę na produktywne i szczęśliwe, zdrowe życie – szczególnie dla populacji czarnych i brązowych, które są bardziej zagrożone” – mówi Hayling-Williams.

„Uznanie zaangażowania terapeuty za zwykłą chorobę lub czynnik ryzyka dla płatników lub ubezpieczycieli jest nie tylko śliskim nachyleniem, ale naprawdę wadliwym”, kontynuuje Hayling-Williams. „Chcemy zapobiegać. Terapia rozmowami zapobiega hospitalizacji. Zapobiega wielu krytycznym wydarzeniom życiowym, takim jak samobójstwo”.

Djuna Osborne

Nie jestem pewien, czy czekali, aż się zabiję, czy nie, ale moja diagnoza zdrowia psychicznego była lepsza niż jakikolwiek problem ze zdrowiem fizycznym, mimo że byłem całkowicie ustabilizowany dzięki leczeniu, nie zdjąłem żadnej pracy lub miał jakikolwiek urlop lub złożył wniosek o jakikolwiek rodzaj niepełnosprawności.

- Djuna Osborne

Elizabeth Green, prawniczka i partnerka w Kantor & Kantor, skupiająca się na pomocy osobom fizycznym w uzyskaniu świadczeń ubezpieczeniowych, zgadza się: „Firmy ubezpieczeniowe faktycznie zaoszczędziłyby pieniądze, zapewniając świadczenia na medycznie konieczne leczenie, ponieważ zapobiega to dalszej eskalacji i potencjalnemu pogorszeniu problemów ze zdrowiem psychicznym”.

Odmowa ubezpieczenia na życie pociąga za sobą wyraźne konsekwencje finansowe. W badaniu z lipca 2020 r. 69% osób, którym odmówiono ubezpieczenia na życie, zgłosiło obawy związane z utratą pracy lub domu lub popadnięciem w kłopoty finansowe. Ponadto 74% stwierdziło, że martwi się, że ich rodzina lub bliscy nie są finansowo zabezpieczeni.

Dostawcy usług zdrowia psychicznego unikają ubezpieczenia

Wielu specjalistów od zdrowia psychicznego i behawioralnego, takich jak Drake i Osborne, unika ubezpieczenia jako metody ochrony swoich pacjentów. „Zaczęło to być nieetyczne, ponieważ moi pacjenci nie spełniali pełnych kryteriów diagnozy, a jedynym sposobem na uzyskanie zwrotu kosztów opieki poprzez ubezpieczenie jest złożenie wniosku pacjenta z diagnozą, którą firma ubezpieczeniowa uzna za akceptowalną”, mówi Osborne, który przestał brać ubezpieczenie w marcu 2020 r. „I nigdzie nie ma diagnozy zdrowia psychicznego, która mogłaby potencjalnie wpłynąć na ich zdolność do uzyskania przyszłej opieki lub ubezpieczenia”.

Dr John Umhau, MD, MPH, również nie akceptuje prywatnego ubezpieczenia. Pracuje z pacjentami z zaburzeniami używania alkoholu (AUD) i często przepisuje naltrekson. Dwóm z jego pacjentów przyjmujących naltrekson odmówiono ubezpieczenia za przyjęcie recepty – jeden na ubezpieczenie na życie. Umhau napisał list do towarzystwa ubezpieczeń na życie, wyjaśniając, że dana osoba jest w stanie remisji, ale podtrzymali odrzucenie. Teraz czuje się zobowiązany do podjęcia jeszcze większych środków ostrożności, aby chronić prywatność swoich pacjentów i zapewnić im pomoc, której potrzebują, bez rujnowania ich szansy na ubezpieczenie na życie.

Kroki te obejmują brak prowadzenia cyfrowych rejestrów, wystawianie pisemnych recept oraz wysyłanie pacjentów do niezależnych aptek, które nie przesyłają drogą elektroniczną informacji o receptach i pacjentach. .

W praktyce system ten jest dostępny tylko dla osób, których stać na opłacenie z własnej kieszeni opieki psychiatrycznej.

Jak współdziałają ubezpieczenia zdrowotne i ubezpieczenia na życie

Według Greena, część problemu wynika z tego, że firmy ubezpieczeniowe polegają na własnej ocenie pacjenta przez lekarza, a nie na rozmowie ze swoim zwykłym lekarzem.

Przeglądy te nie oddają pełnego obrazu podróży i potrzeb w zakresie zdrowia psychicznego danej osoby. „Albo firmy ubezpieczeniowe są świadome niuansów zdrowia psychicznego i po prostu wykorzystują je, aby odmówić ubezpieczenia, albo nie są świadome i muszą być na bieżąco z rzeczywistością tego, jak wygląda i zachowuje się zdrowie psychiczne teraz” mówi Osborne.

Chociaż Drake twierdzi, że może zgodzić się na wyższe składki dla osób z większym ryzykiem, jest przeciwny całkowitemu odmowie ubezpieczenia w przypadku jakichkolwiek wcześniej istniejących schorzeń.

Kroki, które należy podjąć, jeśli Twoje ubezpieczenie zostanie odrzucone

Istnieje możliwość odwołania się od decyzji towarzystwa ubezpieczeń na życie.

„Pacjenci mogą i powinni odwoływać się na piśmie od odmowy”, mówi Green. „Apel powinien zawierać wyjaśnienie, dlaczego leczenie zdrowia psychicznego jest konieczne z medycznego punktu widzenia. Zalecamy dołączenie listów poparcia od klinicysty lub lekarza prowadzącego pacjenta, wyjaśniających, dlaczego leczenie jest konieczne z medycznego punktu widzenia, oraz dostarczających leczenie lub dokumentację medyczną”.

Po złożeniu odwołania, Green wyjaśnia, że ​​ludzie mogą również poddać się niezależnemu badaniu lekarskiemu za pośrednictwem stanowych departamentów ubezpieczeń.

Co to oznacza dla ciebie

Powszechnie udowodniono, że opieka nad zdrowiem psychicznym, taka jak terapia, pomaga ludziom. Utrzymując te polisy, firmy ubezpieczeniowe na życie karzą pacjentów za aktywną pracę, aby poczuć się lepiej.

Ubezpieczenie na życie nie powinno jednak powstrzymywać Cię od szukania profesjonalnego wsparcia dla Twojego zdrowia psychicznego. Bycie silnym psychicznie to jeden z najlepszych sposobów, aby pomóc sobie i swoim bliskim.

Co to oznacza dla 26-latków utratę ubezpieczenia zdrowotnego podczas COVID-19?

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave