Kluczowe dania na wynos
- Zachowanie, które opiera się na współpracy i altruizmie, może zwiększyć twoje poczucie dobrostanu, sugeruje niedawne badanie.
- Naukowcy twierdzą, że życzliwość ma zwykle niewielki związek ze zdrowiem i funkcjami psychologicznymi, ale może mieć znaczący wpływ na zdrowie społeczności.
- Niektóre rodzaje dobroci są silniejsze niż inne; te, które są nieplanowane, mają tendencję do napędzania ogólnego dobrego samopoczucia.
Zachowanie oparte na współpracy, współczuciu, zaufaniu i altruizmie może poprawić samopoczucie jednostki i społeczności, szczególnie w trakcie COVID-19, zgodnie z nowymi badaniami w Biuletyn Psychologiczny.
Analizując 201 badań tego typu zachowań, sklasyfikowanych jako aktywność „prospołeczna”, naukowcy odkryli, że istnieje skromny związek z poprawą zdrowia fizycznego i psychicznego, ale bardziej znaczący związek ze zmianami społecznymi. Według dr Bryanta Hui, adiunkta badawczego na Uniwersytecie w Hongkongu, może to mieć skumulowany efekt w czasie.
Co to oznacza dla ciebie
Możesz uzyskać tylko niewielki wzrost dobrostanu dzięki prospołecznym zachowaniom na krótką metę, ale gdy twoje działania – i działania sąsiadów – pomogą społeczności, to ziarno dobrego samopoczucia może później zaowocować większymi korzyściami. well
Nie wszystkie akty życzliwości są równe
Jednym z największych przykładów zachowań prospołecznych jest wolontariat, mówi Hui, ale w metaanalizie naukowcy zauważyli, że nieplanowane i nieustrukturyzowane chwile pomocy innym wydają się być najskuteczniejsze dla dobrego samopoczucia.
„Nieformalna pomoc wiązała się z większymi korzyściami dla dobrego samopoczucia” – zauważa Hui. „Może to wynikać z tego, że spontaniczność ma większe znaczenie dla niektórych osób. Na przykład pomaganie starszemu sąsiadowi w niesieniu artykułów spożywczych jest prospołecznym impulsem dla obu stron. Ale jeśli bierzesz udział w akcji wolontariatu, aby pomóc starszym sąsiadom, możesz poczuć więcej jak obowiązek, a nawet obowiązek."
Dodaje, że niekoniecznie jest to wada, i nie oznacza to, że zamiast planowanych działań wolontariackich decydować się na natychmiastową życzliwość. Hui uważa, że oba typy mają swoje miejsce.
„Zachowanie prospołeczne w jakikolwiek sposób powinno być uniwersalną wartością, która jest praktykowana tak często, jak to możliwe, szczególnie teraz w przypadku COVID-19 i innych zmagań na świecie” – mówi. „Te zachowania są częścią wspólnej kultury ludzkości. Łączą nas i zwiększają dobrostan nie tylko dla nas, ale dla wszystkich”.
Znaczenie a szczęście
Różnice w pomaganiu innym nie były jedynym odkryciem metaanalizy. Naukowcy zauważyli również te odkrycia dotyczące zachowań prospołecznych:
- Młodsi ludzie odczuwają większy wzrost emocjonalny, podczas gdy osoby starsze zgłaszają lepsze efekty zdrowotne.
- Kobiety mają więcej związków między dobrostanem a prospołecznością niż mężczyźni, szczególnie z funkcjami psychologicznymi.
- Efekt prospołeczności był bardziej wyraźny w tworzeniu poczucia sensu i samorealizacji niż w podszeptach uczucia szczęścia.
„Jednym z najbardziej wyróżniających się aspektów badań jest różnica między dobrostanem eudajmonicznym a hedonicznym, który jest celem w porównaniu z przyjemnością” – mówi Hui.
Chociaż chwile szczęścia są ważne, zwykle są ulotne – dodaje. To właśnie ta kultywacja eudajmonicznego dobrostanu, kiedy czujemy większe znaczenie w tym, co robimy, może mieć skumulowany wpływ na zdrowie psychiczne i fizyczne.
dr Bryant Hui
Te zachowania są częścią wspólnej kultury ludzkości. Łączą nas i poprawiają samopoczucie nie tylko dla nas, ale dla wszystkich.
- dr Bryant HuiPierwszy krok w kierunku życzliwości
Znalezienie okazji, by bardziej dawać innym, w sposób zarówno zaplanowany, jak i spontaniczny, może pomóc w zwiększeniu zachowań prospołecznych. Ale pomaga też najpierw okazywać życzliwość samemu sobie, radzi dr Christine Carter, socjolog i starszy pracownik Greater Good Science Center na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley.
Dla tych, którzy próbują teraz wiele zrównoważyć – pracę z domu, szkołę, opiekę nad dziećmi, pomoc starszym krewnym, przechodzenie przez niepewność ekonomiczną i polityczną – podjęcie jeszcze jednego dużego wysiłku, takiego jak wolontariat, może mieć odwrotny skutek na dobre- bycie.
„Jak mówi stare powiedzenie:„ Nie możesz pić z pustego kubka ”- mówi. „Praktykując więcej współczucia, życzliwości i troski, upewnij się, że czujesz się wystarczająco odżywiony i uzupełniony, aby dać innym, szczególnie teraz”.
Dbanie o siebie to nie tylko kąpiele z bąbelkami i duże kieliszki wina, dodaje, mimo że zwykle wywołuje wrażenie pobłażania. W rzeczywistości może to być ciężka praca. Niektóre strategie do rozważenia to:
- Ustalenie codziennej rutyny
- Ćwicząc konsekwentnie, a przynajmniej poruszając się częściej
- Stworzenie przestrzeni wyznaczonej jako Twoja sama, zwłaszcza w wieloosobowym gospodarstwie domowym
- Trzymanie się rytuału przed snem
- Odpuszczanie sobie i robienie regularnych przerw
Carter mówi, że gdy wdrażasz takie środki, aby być prospołecznym wobec siebie, łatwiej będzie rozszerzyć to na innych i czerpać z tego korzyści.