Związek między melatoniną a medytacją

Spisie treści:

Anonim

Ludzie, którzy medytują regularnie, czasami czują, że praktyka ma pozytywne skutki zdrowotne, takie jak poprawa energii i spokój umysłu. Ale istnieją również wstępne badania, które sugerują, że medytacja może zwiększyć poziom melatoniny, hormonu, który pomaga regulować sen i wydaje się wpływać na inne hormony w ciele.

Co to jest melatonina

Melatonina jest produkowana przez szyszynkę w mózgu. Filozof Rene Descartes nazwał ten maleńki gruczoł „siedzibą duszy”. W hinduskiej tradycji duchowej techniki medytacyjne są używane do kierowania przepływem energii przez siedem ośrodków energetycznych w ciele lub czakr i selektywnego aktywowania lub tłumienia powiązanych z nimi gruczołów. Szyszynka odpowiada czakrze znajdującej się na czubku głowy i uważa się, że wpływa na szczęście.

Badania

Związek między melatoniną a medytacją został po raz pierwszy zbadany w 1995 roku przez naukowców z Programu Redukcji i Relaksacji Uniwersytetu Massachusetts Medical Center. Ponieważ melatonina jest produkowana głównie w nocy, nocne próbki moczu zostały zebrane i przetestowane pod kątem 6-siarczanoksymelatoniny, produktu rozpadu melatoniny uważanego za dokładne odzwierciedlenie poziomu melatoniny we krwi.

Naukowcy odkryli, że kobiety, które medytowały, miały znacznie wyższy poziom melatoniny w porównaniu z kobietami, które tego nie robiły.

Inne badanie wykazało, że medytacja przed snem zwiększyła poziom melatoniny tej nocy. Nie odnotowano wzrostu poziomu melatoniny we krwi w noce, w których uczestnicy nie medytowali. Sugeruje to, że konieczna jest regularna praktyka medytacji.

Oto dwie techniki medytacyjne oparte na tych stosowanych w badaniach naukowych. Aby uzyskać maksymalne korzyści, spróbuj medytować przez dwadzieścia minut do pół godziny przed pójściem spać, stosując technikę, która jest dla ciebie bardziej komfortowa.

Metody medytacji

  1. Znajdź ciche i wygodne miejsce. Usiądź na krześle lub na podłodze z głową, szyją i plecami wyprostowanymi, ale nie sztywnymi. Spróbuj odłożyć na bok wszystkie myśli o przeszłości i przyszłości i pozostać w teraźniejszości.
  2. Stań się świadomy swojego oddechu, skupiając się na odczuciu powietrza wchodzącego i wychodzącego z ciała podczas oddychania. Poczuj, jak twój brzuch unosi się i opada. Zauważ, że powietrze wchodzi do twoich nozdrzy i opuszcza usta. Zwróć uwagę na to, jak każdy oddech się zmienia i jest inny.
  3. Obserwuj każdą myśl przychodzącą i odchodzącą, bez względu na to, czy jest to zmartwienie, strach, niepokój czy nadzieja. Kiedy myśli pojawiają się w twoim umyśle, nie ignoruj ​​ich ani nie tłumij, ale po prostu je odnotuj, zachowaj spokój i użyj oddechu jako kotwicy.
  4. Jeśli dasz się ponieść myślom, obserwuj, dokąd poszedł twój umysł, bez osądzania, i po prostu wróć do oddychania. Pamiętaj, aby nie być dla siebie surowym, jeśli tak się stanie.
  5. Gdy czas dobiega końca, usiądź przez minutę lub dwie, uświadamiając sobie, gdzie jesteś. Wstawaj stopniowo.

Relaksacyjna odpowiedź

  1. Znajdź spokojne miejsce i usiądź w wygodnej pozycji. Spróbuj rozluźnić mięśnie.
  2. Wybierz słowo lub frazę, która ma dla Ciebie szczególne znaczenie i sprawia, że ​​czujesz się spokojny. Możesz też spróbować słów „Ham Sah”, sanskryckiej mantry oznaczającej „Jestem tym”.
  3. Podczas wdechu powoli wydawaj dźwięk „haaam”, jakbyś zatapiał się w gorącej kąpieli. Podczas wydechu powoli wydawaj dźwięk „saah”, który powinien przypominać westchnienie.
  4. Oddychaj powoli i naturalnie. Zrób wdech przez nos i zatrzymaj się na kilka sekund. Zrób wydech przez usta, ponownie zatrzymując się na kilka sekund.
  5. Nie martw się o to, jak dobrze sobie radzisz i nie czuj się źle, jeśli pojawią się myśli lub uczucia. Po prostu powiedz sobie „No cóż” i wróć do powtarzania.
  6. Kiedy czas dobiega końca, nadal bądź świadomy swojego oddechu, ale siedź cicho. Uświadamiając sobie, gdzie jesteś, powoli otwieraj oczy i stopniowo wstawaj.