COVID-19 zmienia sposób, w jaki się komunikujemy - oto jak

Kluczowe dania na wynos

  • Komunikacja audio i niektóre aspekty wideo eliminują kluczowe elementy niewerbalnej ekspresji, a osobiście maski uniemożliwiają nam wychwytywanie ważnych sygnałów twarzy.
  • Społeczność osób niesłyszących i niedosłyszących jest szczególnie dotknięta sposobem, w jaki maski tłumią głosy i utrudniają czytanie z ruchu warg.
  • Eksperci zgadzają się, że musimy chcieć przystosować się do tej nowej normy, co oznacza, że ​​jesteśmy bardziej świadomi naszego wyboru tonu i języka.

Kiedy COVID-19 stał się pandemią, sposób, w jaki się komunikujemy, zmienił się pozornie z dnia na dzień. Aby zminimalizować rozprzestrzenianie się, wielu z nas zmieniło większość naszych interakcji z innymi ludźmi.

Obejmuje to przejście z rozmów osobistych na tryby komunikacji online, takie jak wideokonferencje, rozmowy telefoniczne, SMS-y lub e-maile, oraz noszenie masek w pomieszczeniach lub gdy nie jest możliwe zachowanie dystansu społecznego.

I chociaż ta „nowa normalność” jest czymś, do czego nadal będziemy się dostosowywać, pojawia się ona w bardzo emocjonalnym momencie, z pewnym poziomem zamieszania, frustracji i utraty kontaktu osobistego, do którego jesteśmy przyzwyczajeni.

Przystosowanie się do nowej normy

„Komunikacja jest wystarczająco trudna, gdy w naszym życiu jest stosunkowo cicho, ale pośród kryzysu lub stresu emocje utrudniają komunikację i wymagają dużego wysiłku, aby zminimalizować nieporozumienia” – wyjaśnia licencjonowany psycholog kliniczny, Kevin Gilliland. Psy.D., Dyrektor Wykonawczy ds. Innowacji 360.

Teraz nadszedł czas, aby być elastycznym i elastycznym, jeśli chodzi o to, jak wyrażamy siebie innym. Niezwykle ważne jest, abyśmy okazywali sobie nawzajem współczucie i życzliwość, gdy przechodzimy przez te zmiany.  A co najważniejsze, bądźcie gotowi wspierać indywidualne potrzeby, niezależnie od tego, czy dotyczą one siebie, czy kogoś innego.

Kevin Gilliland, Psy.D.

„W kryzysie lub stresie emocje utrudniają komunikację i wymagają dużego wysiłku, aby zminimalizować nieporozumienia.

- Kevin Gilliland, Psy.D.

Ograniczenia masek, czatów wideo i dystansu społecznego

Cheryl Dixon, strateg komunikacji i adiunkt na Uniwersytecie Columbia i Uniwersytecie Nowojorskim, przypomina nam, że ponad 90% komunikacji ma charakter niewerbalny,  i że udowodniono, że mamy tendencję do ufania wskazówkom komunikacji niewerbalnej nad językiem werbalnym.yuyuuuuuuuuuu.pl

Co więcej, Dixon mówi, że używamy komunikacji niewerbalnej, aby przekazać znaczenie, zmodyfikować lub uzupełnić nasze komunikaty werbalne oraz regulować przepływ naszej interakcji. „Tracimy wiele niewerbalnych wskazówek, w tym proksemiki (nasze środowisko przestrzenne; jak blisko jesteśmy względem innych, ilość zajmowanej przez nas przestrzeni) i kinesiki (ruchy i gesty naszego ciała)” – wyjaśnia Dixon.

Kiedy komunikujemy się za pomocą wideo, tracimy korzyści z oglądania pewnych aspektów mowy ciała. Dixon mówi, że kiedy nosimy maski, tracimy zdolność interpretowania krytycznej mimiki, a ponadto nasza własna zdolność do przekazywania emocji poprzez mimikę jest ograniczona.

Jak się przystosować

Aby zrekompensować te ograniczenia, Dixon mówi, że pomocne jest używanie języka i tonu do wyrażania emocji. Na przykład mówiąc z uśmiechem „To sprawia, że ​​tak się cieszę, że słyszę” (lub zamiast uśmiechu, jeśli nosisz maskę.) Zaleca również, abyś przeprowadził odprawę w celu zrozumienia, zadając pytania, aby komunikacja była zrównoważona i przepływała między uczestnikami.

Podczas wideoczatu Dixon mówi, że ludzie często są rozpraszani przez otoczenie, co łatwo jest postrzegane jako nuda lub brak zainteresowania. „Uważanie na obecność i koncentrację, unikanie wielozadaniowości i minimalizowanie możliwych rozproszeń zwiększy zaangażowanie i wzmocni interakcję” – mówi.

Wyzwania dla społeczności osób niesłyszących i niedosłyszących

W szczególności osoby niesłyszące lub niedosłyszące borykają się z poważnymi problemami z komunikacją podczas COVID-19. Dr Laurene E. Simms, tymczasowy główny specjalista ds. dwujęzyczności na Uniwersytecie Gallaudet, mówi, że dla milionów Amerykanów, którzy mają pewien stopień ubytku słuchu, podstawową kwestią jest dostęp do ich osobistych relacji, a także dokładny i terminowy informacje o COVID-19 i dostępie do publicznej służby zdrowia.

„COVID-19 zakłócił życie głuchoniemych Amerykanów podpisujących, których jest ponad 2 miliony. W amerykańskiej populacji niesłyszących są osoby kolorowe, które są jeszcze bardziej narażone w tym czasie, ponieważ zbyt często nie mają dostępu do dokładnych informacji i publicznej opieki zdrowotnej z powodu rażącej dyskryminacji, statusu społeczno-ekonomicznego i braku zasobów, takich jak: jako możliwości edukacyjne i transport” – wyjaśnia Simms.

dr Laurene E. Simms

„W amerykańskiej populacji niesłyszących są osoby kolorowe, które są jeszcze bardziej narażone w tym czasie, ponieważ zbyt często nie mają dostępu do dokładnych informacji i publicznej opieki zdrowotnej ze względu na rażącą dyskryminację, status społeczno-ekonomiczny i brak zasobów, takich jak: możliwości edukacyjne i transport.

- dr Laurene E. Simms

Simms zwraca również uwagę, że izolacja w domu, zwłaszcza gdy inni domownicy nie podpisują, zwiększa stres. Jest to szczególnie prawdziwe w przypadku większości dzieci niesłyszących lub niedosłyszących, mówi Simms, ponieważ ponad 90% głuchych dzieci rodzi się ze słyszących rodziców.

Problem ograniczonych informacji

Brak dostępu do dokładnych i aktualnych informacji to kolejny istotny problem w społeczności Głuchych.

Chociaż wiele informacji na temat COVID-19 zawiera napisy zamknięte, Simms twierdzi, że ta forma komunikacji ma wiele nieodłącznych ograniczeń. „W wielu przypadkach musisz mieć wysoki poziom czytania, aby je przeczytać, a angielski nie jest pierwszym językiem dla wielu osób niesłyszących, a ponadto zazwyczaj jest nabywany poprzez druk, a nie za pomocą mowy” – mówi.

Co więcej, podpisy często pomijają informacje, są często niedokładne i trudne do odczytania, a emocjonalny ton mówcy jest gubiony w podpisach pisemnych. W związku z tym Simms mówi, że głusi Amerykanie często pomijają ważne informacje, takie jak przepisy dotyczące zdrowia publicznego związane z dystansem społecznym, pobytem w domu, higieną i noszeniem masek.

Maski na twarz Ukryj wskazówki na twarz

Jeśli chodzi o utratę wskazówek twarzy z powodu masek, Simms mówi Głuchoniemym Amerykanom, że mimika twarzy odgrywa bardzo ważną rolę w znaczeniu znaku, a także sygnalizuje elementy gramatyczne. Wyrażenia są niewerbalnymi wskazówkami, które wspierają język mówiony, ale ASL, w porównaniu, opiera się na wskazówkach i wyrazach twarzy wraz ze spojrzeniem, przechyleniem głowy, zaciągnięciem policzków i buzią. W związku z tym noszenie maski na twarz zaburza gramatykę ASL” – wyjaśnia.

Aby poradzić sobie z tą sytuacją, Simms mówi, że osoby niesłyszące, które podpisują się, uciekają się do pisania notatek, wysyłania SMS-ów i gestów. Ale to naraża wielu niesłyszących Amerykanów na ryzyko, mówi, ponieważ niektórzy mogą mieć mniejszą biegłość w czytaniu i mniej kontaktu z terminologią medyczną. „W związku z tym mogą nie być w stanie pisać o problemach medycznych z dużą precyzją” – dodaje Simms.

Jeśli chodzi o zarządzanie telezdrowiem podczas COVID-19, społeczność osób niesłyszących i niedosłyszących opiera się na wytycznych opublikowanych przez National Association of the Deaf. Istnieje również sekcja dla świadczeniodawców na temat telezdrowia dla osób niesłyszących lub niedosłyszących.

Wskazówki dotyczące dostosowywania się i radzenia sobie z tymi zmianami

Przede wszystkim, mówi Gilliland, musimy przestać porównywać sposób, w jaki się teraz komunikujemy, z tym, jak kiedyś się komunikowaliśmy; to nie pomoże nam iść naprzód, ponieważ nie jest to wydarzenie, które wymaga od nas tylko kilku poprawek w naszym życiu. „To nowy sposób życia, a im bardziej jesteśmy kreatywni i otwarci na robienie nowych rzeczy, tym lepiej będziemy to robić” – wyjaśnia.

Musimy również zwolnić, kiedy się komunikujemy. „Nasze normalne linie komunikacyjne są niesprawne, to bardzo emocjonalny czas, a próba robienia zbyt wiele zbyt szybko skończy się źle” – mówi Gilliland. „Nie możemy sobie teraz pozwolić na pośpiech, jeśli chodzi o komunikację, więc poświęć trochę czasu na dłuższą rozmowę na temat problemu” – mówi.

Gilliland zaleca również przeprowadzenie kontynuacji rozmowy, jeśli uważasz, że druga osoba mogła Cię źle zrozumieć, aby wyjaśnić, co chciałeś powiedzieć. W tej chwili nadmierna komunikacja jest w porządku, nawet jeśli masz tendencję do unikania tego typu rzeczy.

Inną strategią, jak mówi dr Emily Hu, licencjonowanym psychologiem klinicznym z Thrive Psychology Group w Południowej Kalifornii, jest ogólne wzmocnienie komunikacji. „W tej chwili pojawiają się luki, których zwykle nie mielibyśmy, więc będziesz musiał bardzo ciężko pracować, aby upewnić się, że twój punkt widzenia jest prawidłowy, niezależnie od tego, czy jest to proszenie drugiej osoby o powtórzenie tego, co powiedziałeś, komunikowanie się emocje oprócz twoich słów lub w inny sposób upewnienie się, że odbierają całe przesłanie” – wyjaśnia.

dr Emily Hu

„W tej chwili pojawiają się luki, których zwykle nie mielibyśmy, więc będziesz musiał bardzo ciężko pracować, aby upewnić się, że twój punkt widzenia jest prawidłowy.

- dr Emily Hu

Podczas interakcji z tymi samymi osobami Hu zaleca ustalenie, jaka metoda komunikacji najlepiej sprawdza się w przypadku każdej osoby. „Niektórzy radzą sobie lepiej z wideokonferencjami niż inni, a niektórzy wolą teksty. Wypróbuj różne metody i znajdź dopasowanie, które działa nie tylko dla innych osób w Twojej sieci społecznościowej, ale także dla Ciebie, a następnie trzymaj się tego najlepiej, jak potrafisz – mówi.

Jeśli to możliwe, spróbuj przeprowadzić wideokonferencję lub przynajmniej rozmowy telefoniczne zamiast SMS-ów lub e-maili, ponieważ może to uratować przynajmniej część tego organicznego poczucia konwersacji płynącej naturalnie.

Ale jeśli używasz e-maila lub SMS-a, poproś o wyjaśnienie, jeśli obawiasz się, że nie czytasz poprawnie sygnału lub masz problem z ustaleniem, co czuje druga osoba. Hu mówi, nie bój się zapytać ich bezpośrednio, ponieważ zaoszczędzi to później wielu bólów serca.

A co najważniejsze, mówi Hu, bądź współczujący. „Czasami będziesz źle odczytywał innych ludzi lub sam będziesz źle odczytywany. Zamiast natychmiast przeskakiwać do poczucia winy lub gniewu, pamiętaj, że wszyscy staramy się nauczyć zupełnie nowego sposobu komunikowania się podczas tej pandemii. Daj sobie miejsce na błędy”.

Co to oznacza dla Ciebie

Życie zmieniło się drastycznie w ciągu ostatnich kilku miesięcy i sposób, w jaki się komunikujemy, również musi się zmienić. Uczenie się nowych sposobów interakcji okazało się wyzwaniem, ale możemy przez nie przejść.

Niezależnie od tego, czy prosisz o wyjaśnienie podczas rozmowy z maską, czy prosisz o wideokonferencję podczas spotkań roboczych, opowiadanie się za tym, co działa najlepiej dla Ciebie, a jednocześnie ćwiczenie życzliwości i łaski z innymi ludźmi, pomoże wszystkim usprawnić ten proces.

Jak życie po kwarantannie może wpłynąć na zdrowie psychiczne Men

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave