Co to znaczy być heteroelastycznym?

Od końca XIX wieku do niedawna istniały tylko dwie możliwe orientacje seksualne: heteroseksualna i gejowska/lesbijska. Osoby biseksualne, panseksualne i inne orientacje queer poszerzyły ostatnio zakres tożsamości orientacji seksualnej.

Jednak nasze społeczeństwo nadal oczekuje, że ludzie będą heteroseksualni – zjawisko to nazywa się heteronormatywnością. Krótko mówiąc, społeczeństwo traktuje osoby heteroseksualne jako normalne i niegodne uwagi, podczas gdy osoby, które nie są heteroseksualne, są poddawane dodatkowej kontroli, seksualizacji i napiętnowaniu.

Można więc przewidzieć, że osoby o pragnieniach i zachowaniach osób tej samej płci mogą nadal chcieć być postrzegane jako heteroseksualne, choćby po to, by uniknąć wszystkich negatywnych konsekwencji „ujawniania się” jako niehetero. Czym jest ta nowa kategoria heteroelastyczności i co to oznacza?

Historia

Kategorie orientacji seksualnej pojawiły się pod koniec XIX wieku, wraz z wynalezieniem słów „homoseksualizm” i „heteroseksualność”. Przed wynalezieniem tych słów homoseksualista dzieje zostały zakazane – nie było słowa na określenie osoby, która uprawiała seks z osobami tej samej płci.

W swojej słynnej książce „wesoły Nowy Jork” historyk George Chauncey opisał, jak nowojorscy mężczyźni na początku XX wieku mogli mieć stosunki seksualne z innymi mężczyznami, nie tracąc przy tym swojej tożsamości jako „mężczyzn” (co w tamtym czasie było synonimem heteroseksualizmu).

Dopóki mężczyzna ubierał się i zachowywał po męsku i był przenikliwym partnerem, współżycie z innymi mężczyznami było dopuszczalne. Mężczyzn, którzy zachowywali się kobieco i byli partnerem przyjmującym, nazywano raczej „wróżkami”, a nie gejami. Chodziło o wydajność płciową, a nie o atrakcyjność.

Jednak wraz z rozwojem XX wieku idee heteroseksualności i homoseksualności przyjęły się jako tożsamości.

Innymi słowy, uprawianie seksu z osobami tej samej płci stało się czymś więcej niż aktem: było to coś, czym ktoś był, a nie coś, co ktoś właśnie zrobił – tożsamość zamiast aktywności.

Kategorie te były mniej lub bardziej elastyczne przez ostatnie sto lat. Lata 60. i 70. były luźniejsze pod względem eksperymentów seksualnych i tożsamości, podczas gdy lata 80. i 90. przyniosły powrót wyraźnych, sztywnych granic wokół działań akceptowanych przez heteroseksualistów i homoseksualistów.

Heteroelastyczność dzisiaj

W ciągu ostatnich kilku lat socjologowie zauważyli powrót do elastycznych pojęć tego, co to znaczy być heteroseksualnym. Ostatnie badania przeprowadzone przez socjologów Carillo i Hoffmana sugerują, że mężczyźni, którzy okazjonalnie uprawiają seks z innymi mężczyznami, są w stanie rozszerzyć kategorię „heteroseksualności”, aby uwzględnić ich zachowanie.

Przeważnie robią to w celu odrzucenia swojego pociągu do mężczyzn i rozmawiania o seksie z mężczyznami tylko dla przyjemności, gdy kobiety są niedostępne lub jako perwersja. Z badań tych wynika, że ​​zamiast przestawić się na tożsamość biseksualną, ci mężczyźni zmieniają definicję heteroseksualnej, aby uwzględnić okazjonalne akty seksualne z mężczyznami  – coś, co brzmi bardzo podobnie do nowojorczyków z początku XX wieku, których badał Chauncey.

Dopóki ci mężczyźni utrzymują, że nie pociągają ich z natury mężczyźni i zachowują się w typowo męski sposób, zachowują swoją heteroseksualność i przywileje.

Heteroelastyczność jako orientacja

Heteroelastyczność jako orientacja jest zbliżona do kategorii 1 i 2 w skali Kinseya 0, które są „wyłącznie heteroseksualne”, a 6 są „wyłącznie homoseksualne”. krytycy twierdzili, że heteroelastyczny to po prostu inne słowo na określenie biseksualności.

Zaletą nazywania siebie heteroelastycznym zamiast biseksualnym jest oczywiście brak piętna.

Chociaż badania przeprowadzone przez Carillo i Hoffmana podkreślają główną różnicę między biseksualną a heteroelastycznością: osoby heteroelastyczne czasami twierdzą, że zwykle nie pociągają ich osoby tej samej płci.

Uprawianie seksu bez pociągu

Wiele osób uprawia seks z ludźmi, których nie pociąga, a nawet cieszyło się tym seksem. Mogło tak być z wielu powodów: na przykład zatrudnili prostytutkę lub uprawiali seks z dostępnym partnerem wyłącznie dla własnej przyjemności.

Oznacza to, że heteroelastyczni mężczyźni nie muszą być pociągani do mężczyzn, aby chcieli z nimi uprawiać seks. Jednak w niektórych przypadkach mogą również zaprzeczać swojemu pociągowi, aby uniknąć etykietki homoseksualisty. Naukowcom trudno jest je rozdzielić.

Co sprawia, że ​​ktoś jest homoseksualistą?

Niektórzy uważają, że jeden akt homoseksualizmu automatycznie czyni kogoś homoseksualistą – oczywiście tak nie jest. Osoby biseksualne uprawiają seks z osobami tej samej płci, nie będąc homoseksualistami. Heteroseksualność, biseksualizm i homoseksualizm to tożsamości, które wybiera osoba, a nie coś, co jest nieodłączne od osoby, jak posiadanie niebieskich oczu lub dziesięciu palców u nóg.

Dlatego można wybrać tożsamość heteroseksualną i nadal uprawiać seks z osobami tej samej płci. Dlatego naukowcy zajmujący się naukami społecznymi stworzyli trzy różne kategorie:

  • Tożsamość orientacji seksualnej (jak się nazywasz)
  • Zachowania seksualne (co robisz)
  • Pociąg seksualny (do kogo się pociąga)

Te trzy rzeczy mogą (i często się zdarzają) wykazywać różne wzorce u poszczególnych osób i przez całe życie każdej osoby.

Pytania etyczne

Badania nad heteroelastycznością stawiają trzecie pytanie – to etyczne. Czy osoby, które uprawiają seks z osobami tej samej płci, mogą nadal twierdzić, że są heteroseksualne?

Jedną z powszechnych krytyki terminu heteroelastyczność jest to, że utrwala on podwójne wymazanie i podwójną niewidzialność. Taka krytyka sugeruje, że ludzie identyfikują się jako heteroelastyczni, ponieważ czują się niekomfortowo, nazywani biseksualnymi lub panseksualnymi.

Niektórzy sugerują, że etykieta heteroelastyczności może dać ludziom komfort odkrywania pociągów do osób tej samej płci. To jednak może pozostawić tych, którzy określają się jako heteroelastyczni, poczucie, że ich tożsamość jest mniej ważna; i tylko przystanek na drodze do objęcia innej dziwacznej etykiety.

Walka o uznanie i przyjęcie osób nieheteroseksualnych jako pełnoprawnych istot ludzkich wciąż trwa. Wielu nadal nie jest w stanie zawrzeć małżeństwa, jest więzionych, a nawet zabitych za swoją orientację seksualną. Możliwość nawiązania stosunków seksualnych z osobami tej samej płci przy jednoczesnym unikaniu wszystkich tych negatywnych konsekwencji wydaje się zdradą dla tych, którzy przez całe życie walczyli z dyskryminacją i napiętnowaniem.

Chociaż łatwo jest zrozumieć, dlaczego ktoś chciałby zachować bezpieczeństwo i uniknąć przemocy, zachowując w tajemnicy swoją nieheteroseksualność, trudniej jest zaakceptować kogoś, kto chce wolności uprawiania seksu z osobami tej samej płci bez konieczności radzenia sobie z całe piętno.

Oczywiście, gdybyśmy żyli w społeczeństwie, które akceptowałoby orientacje nieheteroseksualne tak samo jak heteroseksualne, nie mielibyśmy tego problemu. Ludzie mogliby swobodnie uprawiać seks i relacje z kimkolwiek zechcą, bez napiętnowania i przemocy. Jednak daleko nam do tego ideału. Heteroelastyczność w pewnym sensie utrudnia osobom nieheteroseksualnym ochronę praw człowieka i zachowanie bezpieczeństwa.

Słowo od Verywell

Ostatecznie heteroelastyczność to tylko jeden ze sposobów na opisanie kogoś, kto identyfikuje się jako nieheteroseksualny. Etykiety mogą być pomocne pod pewnymi względami – mogą pomóc ludziom nauczyć się akceptować własną tożsamość i znaleźć społeczność wsparcia. Ostatnie sondaże sugerują, że młodsze pokolenie może być bardziej komfortowe nie identyfikowanie się przez sztywną dychotomię seksualności; jedno z ostatnich badań wykazało, że wśród Amerykanów w wieku od 13 do 20 lat tylko 48% określiło się jako wyłącznie heteroseksualne.

Zamiast stresować się etykietami, które ludzie wybierają, najważniejszą rzeczą jest wspieranie wszystkich osób w społeczności LTBTQ+, aby zapewnić wszystkim poczucie bezpieczeństwa, akceptacji i wsparcia.

Co oznacza niebinarny?

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave