Jeśli często korzystasz z mediów społecznościowych, prawdopodobnie widziałeś hashtag #MeToo na Twitterze, Facebooku, Instagramie i nie tylko. To, co zaczęło się jako sposób na nawiązywanie więzi i dzielenie się swoimi historiami przez ofiary molestowania seksualnego, napaści na tle seksualnym i molestowania seksualnego, przekształciło się w globalny ruch, który wywołał znaczące zmiany, zarówno społeczne, jak i prawne.
Osoby, które przeżyły napaść na tle seksualnym, mogą skontaktować się z krajową infolinią RAINN ds. napaści na tle seksualnym pod numerem 1-800-656-4673, aby otrzymać poufne wsparcie od przeszkolonego członka personelu lokalnego oddziału RAINN.
Więcej informacji na temat zdrowia psychicznego można znaleźć w naszej krajowej bazie danych infolinii.
Co więcej, ruch pozwolił ocalałym poczuć się wspieranym, jednocześnie inicjując krajową i światową rozmowę na temat powszechnych problemów związanych z nękaniem, napaścią i zmianami, które należy wprowadzić.
Historia za ruchem
Fraza #MeToo została po raz pierwszy ukuta w 2006 roku przez Taranę Burke, adwokatkę kobiet w Nowym Jorku. Burke szukał sposobu na wzmocnienie pozycji kobiet, które doświadczyły przemocy seksualnej, dając im do zrozumienia, że nie są same – że inne kobiety doświadczyły tego samego doświadczenia, co one.
Następnie, w 2017 roku, zdanie to zostało ponownie wprowadzone przez aktorkę Alyssę Milano jako sposób na zachęcenie kobiet i mężczyzn do dzielenia się swoimi historiami w ramach ruchu przeciwko molestowaniu seksualnemu. Wyniki odrodzonego ruchu są od tego czasu zdumiewające, ludzie dzielą się swoimi historiami z hashtagiem #MeToo na wielu różnych platformach społecznościowych.
W następstwie tych ujawnień, niektórzy z najpotężniejszych ludzi w rozrywce, sporcie i polityce zostali zdemaskowani za molestowanie seksualne lub napaść na innych.
Decyzja Milano o ponownym wprowadzeniu tego wyrażenia została podjęta przez artykuł w New York Times, w którym Harvey Weinstein został oskarżony o molestowanie seksualne. W tym czasie Milano nie wiedział o pochodzeniu frazy i zaczął zachęcać ocalałych do używania hashtagu #MeToo w mediach społecznościowych, aby zwiększyć świadomość problemu i zbudować poczucie wspólnoty i wsparcia wśród ocalałych.
Początkowo Ashley Judd i Rose McGowan wypowiadali się najgłośniej w działaniach Weinsteina. Ale wielu innych, czując się wzmocnionych zarówno przez ruch, jak i nieustraszoność Judda i McGowana, również zaczęło dzielić się swoimi historiami. W międzyczasie Milano nie miał pojęcia, jak szybko przyjmie jeden mały pomysł, co skłoniło to wyrażenie do użycia ponad 12 milionów razy w ciągu najbliższych kilku tygodni.
W przypadku osób, które na co dzień pracowały z ofiarami napaści na tle seksualnym i molestowania, reakcja przekraczała to, co mogli pojąć. Wreszcie kwestia, nad którą pracowali niestrudzenie, zyskała pewną popularność i przyciągała uwagę całego kraju. Lokalne, oddolne wysiłki, na czele których stał Burke, rozszerzyły się teraz, by dotrzeć do społeczności ocalałych ze wszystkich środowisk. I to jeszcze nie koniec.
Przegląd sukcesów ruchu
Ogólnie rzecz biorąc, ruch #MeToo kwitnie.
Na temat tych problemów trwa ciągły dialog publiczny, a także postępujące zmiany w postrzeganiu przez społeczeństwo bardzo realnych wyzwań związanych z molestowaniem seksualnym i napaścią. W rzeczywistości jedną z największych zmian jest fakt, że ocaleni mogą teraz publicznie udostępniać swoje historie bez strachu.
W ten sposób przerywa się milczenie wokół molestowania seksualnego i napaści. Ludzie są teraz otwarci na dyskusję na temat problemów i coraz bardziej pasjonują się patrzeniem, jak coś się zrobi. Oto przegląd niektórych innych zmian, które ruch #MeToo ułatwił lub spowodował.
- Potwierdzono dla ocalałych, że nie są sami
- Stworzyliśmy silniejszą społeczność, w której ocaleni czują, że mają głos
- Wykazał, jak powszechny jest ten problem
- Przesunięte normy społeczne i opinie na ten temat
- Ujawnione systemy przekonań, które umożliwiają nadużycia
- Zwiększone współczucie dla ocalałych
- Prowadzić do konkretnych zmian w prawie i polityce
- Stworzono ścieżki dla ocalałych, aby wypowiedzieć się i podzielić się swoimi historiami
- Przełamać milczenie wokół molestowania seksualnego, napaści na tle seksualnym i zastraszania seksualnego
- Odstygmatyzowała problem i uczyniła go bezpiecznym do dyskusji
- Prowadzić do ukarania lub uwięzienia niektórych potężnych mężczyzn
- Podkreślił fakt, że potrzebne są działania, aby wprowadzić politykę przeciwdziałania nękaniu
- Poprosił kilka stanów o zakazanie umów o zachowaniu poufności, które pomagają wpływowym ludziom ukrywać swoje działania poprzez kupowanie milczenia ocalałych
- Doprowadził do powstania funduszu Time's Up Legal Defense Fund, który zapewnił zastępstwo prawne dla prawie 4000 osób, które przeżyły
- Prowadzić do rozszerzenia przepisów dotyczących molestowania seksualnego w Kalifornii i Nowym Jorku
- Doprowadzenie do stworzenia i przyjęcia nowych standardów prawnych przez Międzynarodową Organizację Pracy (już ratyfikowało to 10 krajów)
Co dalej?
Chociaż ruch #MeToo osiągnął wiele w krótkim czasie, niektórzy zwolennicy nie są tak optymistycznie nastawieni do sukcesów. Chociaż ludzie zdecydowanie zwracają uwagę na to, co się dzieje – a większość zgadza się, że molestowanie seksualne jest czymś złym – nadal są nękani i atakowani w rekordowej liczbie.
W rzeczywistości, w całym kraju 81% kobiet i 43% mężczyzn zgłosiło, że doświadczyło jakiejś formy molestowania seksualnego lub napaści w swoim życiu, zgodnie z badaniem przeprowadzonym w 2018 r. przez Uniwersytet Kalifornijski i organizację non-profit Stop Street Harassment.
Ponadto osoby, które przeżyły napaść na tle seksualnym i molestowanie, nadal mają do czynienia z obwinianiem ofiar, nie wspominając o groźbie odwetu za mówienie. przeciwko molestowaniu seksualnemu i napaściom seksualnym. Na szczycie listy znajduje się potrzeba zwrócenia uwagi na to, jak sprawcy organizują sytuacje na swoją korzyść i często nękają kogoś, a nawet atakują. Dopóki ten problem nie zostanie zbadany i odpowiednio rozwiązany, większość adwokatów czuje, że nie może odpocząć.
Według osób, które na co dzień zajmują się problemami nękania i napaści, ruch #MeToo posunął sprawy we właściwym kierunku, ale przed nami jeszcze długa droga.
Słowo od Verywell
Dziś zdanie #MeToo jest nadal znakiem solidarności z ofiarami molestowania seksualnego i napaści. W rzeczywistości tweety i posty na Instagramie z hashtagiem #MeToo są nadal publikowane codziennie. Konsekwentnie przypominają, że przemoc seksualna jest powszechnym problemem. W konsekwencji nie ma wątpliwości, że ruch #MeToo skutecznie promuje zmianę społeczną i tworzy społeczność wsparcia.
Ale wciąż jest wiele rzeczy, których ruch #MeToo nie osiągnął. Od zmian w prawie federalnym po prawdziwe bezpieczeństwo dla ocalałych, którzy przemówią, wciąż jest wiele rzeczy, które należy rozwiązać, zanim napaść seksualna i molestowanie staną się kwestią przeszłości.
7 wskazówek, jak wyleczyć się z doświadczenia molestowania seksualnego w pracy