Jak rzucić palenie, gdy pijesz alkohol

Jeśli pragniesz palić głównie podczas picia alkoholu, zerwanie z tym nawykiem może być trudne. Ludzie mogą ci mówić, że rzucenie palenia powinno być łatwe, ponieważ palisz tylko wtedy, gdy pijesz. Ale alkohol może złamać twoją determinację i ułatwić poddanie się paleniu.

Uzależnienie od nikotyny i uzależnienie psychologiczne

Uzależnienie od nikotyny ma dwa elementy – uzależnienie fizyczne i uzależnienie psychiczne.

  • Uzależnienie fizyczne, choć intensywne, można przełamać w ciągu kilku dni, usuwając nikotynę z organizmu.
  • Psychologiczne uzależnienie wiąże się z kojarzeniem, jakie palacze budują między paleniem a codziennym życiem na przestrzeni lat, od palenia przy porannej kawie po zapalanie się w sytuacji stresu.

Dla większości ludzi to mentalna strona palenia najbardziej wiąże cię z uzależnieniem od nikotyny. Fakt, że łączysz palenie tylko z piciem, daje ci przewagę. Możesz skoncentrować swoje wysiłki, aby rzucić palenie tylko w tym jednym obszarze, zamiast stawiać czoła wyzwalaczom za każdym razem, gdy się odwracasz.

Alkohol zmniejsza zahamowania i determinacja

Jednym z największych problemów z alkoholem jest to, że zmniejsza on twoje zahamowania. Dla kogoś, kto próbuje rzucić palenie, zmniejszone zahamowania zwiększają ryzyko nawrotu palenia. Po prostu nie wydaje się tak ważne, aby pozostać wiernym swojemu programowi rzucania palenia po wypiciu kilku drinków.

Dodatkowo, prawdopodobnie będziesz z przyjaciółmi, którzy palą, lub zobaczysz innych palaczy w barze, co jeszcze bardziej ci to utrudni. Co robisz, gdy częstują cię papierosem lub wychodzą na papierosa?

Rzucenie może być pomyślne. Z planem i odrobiną praktyki, możesz zregenerować się z poczucia, że ​​musisz palić podczas picia drinka lub dwóch podczas spotkań z przyjaciółmi.

Na początku idź bez alkoholu

Chociaż Twoim celem może być picie drinka bez palenia, rozpoczęcie od rezygnacji z alkoholu ma swoje zalety. Będziesz w stanie poradzić sobie z wyzwalaczami w tym otoczeniu bez niekorzystnej sytuacji, jaką jest alkohol, który rozluźni Twoją determinację.

Spróbuj zrezygnować z alkoholu na noc. Wypij sok żurawinowy i wodę sodową lub coś podobnego. Nikt nie musi wiedzieć, czy wolisz zachować to w tajemnicy. Prywatnie powiedz barmanowi lub kelnerowi, że zamawiając napój mieszany, chcesz go podać bez alkoholu.

Spotykaj się z przyjaciółmi tak, jak zwykle i pracuj nad wyzwalaczami, które wywołuje ta sytuacja. Prawdopodobnie będziesz musiał to zrobić więcej niż raz, zanim poczujesz się komfortowo. Może nie jest to zabawne, ale jest to pierwszy krok do przełamania skojarzeń z paleniem w tym środowisku.

Planować naprzód

Miej na uwadze plan ucieczki na te chwile, kiedy masz ochotę zapalić papierosa. Wstań i udaj się do łazienki lub wyjdź na zewnątrz, aby zaczerpnąć świeżego powietrza (unikaj palarni na świeżym powietrzu). Jeśli to nie wystarczy, możesz rozważyć zorganizowanie tego wieczoru i wrócić do domu wcześniej niż zwykle.

Idź do baru bez dymu

Większość publicznych miejsc spotkań będzie wolna od dymu, chociaż będzie to zależeć od przepisów obowiązujących w Twojej okolicy. Jeśli Twoja ulubiona wodopój jeszcze tego nie zrobiła, zaproponuj znajomym wypróbowanie nowego miejsca dla odmiany.

Praktyka czyni mistrza

Uczysz się nowych, zdrowych nawyków za każdym razem, gdy skutecznie radzisz sobie w sytuacjach, które wywołują chęć palenia. Praktyka utrwali je w miejscu.

Bądź cierpliwy i daj sobie czas na zastąpienie starych skojarzeń nowymi, które nie dotyczą palenia. Nadejdzie dzień, w którym będziesz mógł spotykać się z innymi, którzy palą, popijając drinka lub dwa, nie przeszkadzając ci.

Jesteś mądry, aby teraz wykonać pracę, aby rzucić palenie, ponieważ palenie nawet kilku papierosów jest niebezpieczne dla twojego zdrowia. I bardziej prawdopodobne niż nie, wkrótce znajdziesz się w sytuacjach innych niż bar. Uzależnienie od nikotyny ma sposób na poruszanie się i pochłanianie coraz więcej czasu i zasobów. Lepiej teraz kopnąć go do krawężnika.

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave