Uzależnienie od seksu to zjawisko, o którym coraz częściej słyszymy. Spośród wszystkich uzależnień, uzależnienie od seksu jest najczęściej przedmiotem żartów, takich jak: „Gdybym miał być uzależniony, wybrałbym uzależnienie od seksu”. Rodzi to pytanie, czy uzależnienie od seksu jest prawdziwe?
Wiele osób odrzuca uzależnienie od seksu jako daremną próbę nadania legitymizacji temu, co jest po prostu nieodpowiedzialnym lub zachłannym zachowaniem. Inni twierdzą, że ci ludzie są nieświadomi lub obojętni na ból emocjonalny często zgłaszany zarówno przez tych, którzy uważają się za uzależnionych od seksu, jak i swoich bliskich.
Argumenty dla-
Uzależnienie od seksu uruchamia mózgowy system nagrody podobny do innych uzależnień
-
Osoby uzależnione od seksu często mają też inne nałogi
-
Uzależnienia od seksu mogą powodować znaczny stres i upośledzenie funkcjonowania
-
Etykietka „uzależniony od seksu” może być osądem moralnym
-
Może służyć jako pretekst do nieodpowiedzialnego zachowania seksualnego
-
Niektórzy uważają, że uzależnienie jest chemiczne, a nie behawioralne
tło
Uzależnienie od seksu nie jest nową koncepcją. Zapisy historyczne sięgające starożytnego Rzymu i Grecji z II wieku donoszą o nadmiernej seksualności, zwanej również hiperseksualnością lub hiperestezją oraz nimfomanią lub furor macicy fur (furia macicy) u kobiet.
Współczesną koncepcję uzależnienia od seksu spopularyzował dr Patrick Carnes, autor książki Wyjście z cienia: zrozumienie uzależnienia seksualnego (po raz pierwszy opublikowany w połowie lat 80., zaktualizowany w 2001 r. i ponownie zrewidowany w 2014 r.). Carnes i jego koledzy napisali na ten temat kilka książek i mają tendencję do dominacji w powszechnym rozumieniu uzależnienia od seksu. Jednak inni również pisali obszernie na ten temat, w tym zarówno badacze, jak i osoby, które uważają, że cierpią z powodu uzależnienia od seksu.
Argumentowano, że chociaż uzależnienie od seksu ma cechy zarówno zaburzenia obsesyjno-kompulsywnego, jak i zaburzenia kontroli impulsów, nie pasuje do żadnej kategorii. Jeden szeroki krąg specjalistów w tej dziedzinie uważa, że zachowanie to najlepiej można opisać jako uzależnienie, chociaż większość klinicystów, nawet tych przeszkolonych w zakresie zaburzeń seksualnych lub medycyny uzależnień, ma niewielkie lub żadne szkolenie w zakresie leczenia kompulsywności seksualnej i uzależnienia cyberseksu.
Uzależnienie od seksu nie zostało uwzględnione w DSM 5, pomimo uwzględnienia szeregu warunków związanych z ograniczoną seksualnością, takich jak zaburzenia popędu seksualnego i zaburzenia awersji seksualnej.
To zaprzecza uprzedzeniu, które kwestionuje uznanie nadmiernego pożądania seksualnego lub ekspresji jako problemu. Innymi słowy, regularne doświadczanie pożądania seksualnego, fizycznego podniecenia seksualnego, stosunków seksualnych i osiąganie orgazmu jest uważane za normę dla obu płci, mimo że osoby, które nigdy nie doświadczają trudności na żadnym z tych etapów doświadczenia seksualnego, stanowią mniejszość. Ogólnie rzecz biorąc, posiadanie mniejszego pożądania i aktywności seksualnej jest postrzegane jako większy problem niż posiadanie większego pożądania i aktywności seksualnej.
W ciągu ostatniego stulecia społeczeństwo stało się coraz bardziej liberalne, a różne aspekty seksu i seksualności stanowiły podstawę wielu rodzajów rozrywki. W ostatnich dziesięcioleciach przemysł farmaceutyczny wspierał to, wraz z rozwojem leków, takich jak Viagra, utrwalając pogląd, że nie można prowadzić pełnego i szczęśliwego życia bez regularnego, nieproblematycznego seksu.
W takim klimacie nie jest zaskakujące, że tak wielu ludzi jest zajętych seksem, a ci, którzy w przeszłości mogli ulegać innym przyjemnościom, rozwijają kompulsywne zachowania seksualne.
Uzależnienie od seksu w nagłówkach
Uzależnienie od seksu zyskało szerokie zainteresowanie w 2009 roku, kiedy aktor David Duchovny – najwyraźniej szczęśliwy w związku małżeńskim z rodziną – zaskoczył świat, publicznie przyznając się, że jest uzależniony od seksu i idzie na odwyk. Pod koniec tego roku wielu spekulowało, czy golfista Tiger Woods był uzależniony od seksu po tym, jak kilka kobiet twierdziło, że miały z nim romanse pozamałżeńskie.
Rola Internetu
- Internet doprowadził do bezprecedensowej ilości pornografii dostępnej dla każdego, kto ma komputer.
- Wiele osób jest bombardowanych reklamami witryn pornograficznych i komercyjnych witryn erotycznych, nawet ich nie szukając.
- O wiele więcej osób niż kiedykolwiek wcześniej jest narażonych na pornografię, w tym dzieci i młodzież, a charakter sieci utrudnia (jeśli nie uniemożliwia) cenzurowanie lub ograniczanie charakteru lub ilości przedstawianych treści.
- Łatwo jest znaleźć i przeprowadzić romans online lub randki online za pośrednictwem witryn takich jak Tinder.
Jednocześnie rośnie zaniepokojenie uzależnieniem od pornografii internetowej, rodzajem uzależnienia od seksu w Internecie, które znacznie przewyższa zapewnianie wsparcia osobom, które uważają, że ich używanie pornograficzne jest nadmierne, nie do opanowania lub powoduje problemy.
Bez wystarczających specjalistycznych usług leczenia, związki i rodziny będą nadal zmagać się, często potajemnie, z problemami, na które nie są odpowiednio przygotowane.
Półpodziemny i często skorumpowany charakter branży seksualnej sprawił, że jest on bezużyteczny w zapewnianiu finansowania badań lub leczenia lub innego wsparcia dla osób poszkodowanych przez jego produkcję. Różni się to na przykład od branży hazardowej, która finansowała badania nad leczeniem i usługami.
Sprawa uzależnienia od seksu
Badania wskazują, że ten sam system nagrody w mózgu jest aktywowany w uzależnieniu od seksu, jak w wielu innych uzależnieniach, w tym uzależnieniach od narkotyków. Potwierdza to pogląd, że uzależnienie od seksu ma podobny proces fizjologiczny i psychologiczny, jak inne uzależnienia
Osoby z uzależnieniem seksualnym często mają współistniejące problemy z uzależnieniem od substancji i / lub behawioralne lub "przejście" do innych uzależnień, gdy próbują przezwyciężyć uzależnienie od seksu.
Niektórzy autorzy twierdzą, że istnienie uzależnień krzyżowych potwierdza zasadność uzależnienia seksualnego jako rzeczywistego uzależnienia i że, jeśli zostanie rozpoznane, ryzyko krzyżowe można rozwiązać bezpośrednio, aby zapobiec jego wystąpieniu po leczeniu innych uzależnień.
Uzależnienie od seksu powoduje wiele niepokoju u osób dotkniętych chorobą i ich bliskich. Pożądanie i ekspresja seksualna u osób z uzależnieniami seksualnymi są często zgłaszane jako trudne do opanowania i nieprzyjemne, w przeciwieństwie do sposobu, w jaki przedstawiane są zdrowe doświadczenia seksualne, które są zazwyczaj opisywane jako satysfakcjonujące i satysfakcjonujące zarówno fizycznie, jak i emocjonalnie. Rozpoznanie uzależnienia od seksu oznacza, że ci ludzie mogą uzyskać pomoc, której potrzebują, aby przezwyciężyć uzależnienie i ostatecznie wznowić przyjemne relacje seksualne.
Obecnie niewiele łatwo dostępnych usług uzależnień udziela pomocy osobom uzależnionym od seksu. Uznanie uzależnienia od seksu może pozwolić na włączenie leczenia uzależnień od seksu do społecznych usług odwykowych. Dzięki specjalistycznym szkoleniom w zakresie uzależnień seksualnych prowadzonym dla personelu usług uzależnień, znacznie więcej osób może z łatwością uzyskać pomoc w przypadku uzależnień seksualnych.
Jeśli Ty lub ktoś bliski zmagacie się z uzależnieniem od seksu, skontaktuj się z Krajową Infolinią ds. Nadużywania Substancji i Zdrowia Psychicznego (SAMHSA) pod adresem 1-800-662-POMOC (4357) aby uzyskać informacje na temat placówek wsparcia i leczenia w Twojej okolicy.
Więcej informacji na temat zdrowia psychicznego można znaleźć w naszej krajowej bazie danych infolinii.
Sprawa przeciwko uzależnieniu od seksu
Ważną krytyką jest to, że koncepcja uzależnienia od seksu nie zapewnia wystarczającego rozróżnienia między podobnymi stanami, które mogą wyglądać jak uzależnienie od seksu, takimi jak hiperseksualność związana z manią lub hipomanią w chorobie afektywnej dwubiegunowej; Zaburzenia osobowości; niektóre formy depresji; i PTSD.
Krytycy koncepcji uzależnienia seksualnego twierdzą, że wyrosło ono z kulturowego punktu widzenia, który kojarzy seks z niebezpieczeństwem, bezsilnością i wiktymizacją, i jest jedynie nowym sposobem wydawania moralnych osądów na temat ludzi, którzy lubią seks. W związku z tym koncepcja uzależnienia od seksu może być wykorzystywana przez osoby o politycznym i/lub religijnym agendzie, aby negatywnie odnosić się do seksu.
Istnieje również ryzyko, że etykieta uzależnienie od seksu może patologizować normalne pożądanie i zachowanie seksualne, sprawiając, że zdrowi ludzie wydają się mieć nieistniejącą chorobę.
Koncepcja uzależnienia seksualnego została również skrytykowana, ponieważ opiera się na założeniu, że niektóre doświadczenia seksualne, na przykład intymny seks w związku, są lepsze od innych. Twierdzi się, że są to argumenty moralne, a nie kliniczne.
Na drugim końcu spektrum niektórzy uważają, że etykieta uzależnienia od seksu może być używana jako usprawiedliwienie nieodpowiedzialnego zachowania seksualnego, takiego jak gwałt czy molestowanie dziecka. Według tej krytyki osoby, które popełniły przestępstwa na tle seksualnym, mogą ukryć się za etykietką uzależnienia od seksu i uniknąć wzięcia odpowiedzialności za swoje czyny.
Wreszcie istnieje argument wymierzony we wszystkie uzależnienia behawioralne – że uzależnienie dotyczy uzależnienia chemicznego i bez względu na to, jak podobne są wzorce zachowań, uzależnienia występują w odniesieniu do substancji uzależniających, a nie zachowań.
Gdzie to stoi
Uzależnienie od seksu, a z pewnością nadmierne zachowania seksualne, jest szeroko rozpoznawane w mediach i kulturze popularnej. Rozwój internetu doprowadził do nieoznaczonej eskalacji „uzależnienia od cyberseksu”, które obejmuje zarówno uzależnienie od pornografii, jak i uzależnienie od internetowych interakcji seksualnych z partnerami, w tym z osobami świadczącymi usługi seksualne.
Społeczność psychiatryczna wahała się, czy uznać nadmierną seksualność samą w sobie za zaburzenie.
Od momentu założenia w 1987 r. aż do chwili obecnej Towarzystwo na rzecz Promocji Zdrowia Seksualnego (SASH) zapewniało aktualne badania opinii publicznej i członkom zawodowym, którzy pracują z uzależnieniami seksualnymi. Towarzystwo wydaje czasopismo Uzależnienie seksualne i kompulsywność: Dziennik leczenia i profilaktyki, i organizuje doroczną konferencję w celu rozpowszechniania wyników badań nad uzależnieniem seksualnym.